Słowo się rzekło. Z książką przyjdzie nam się pożegnać. Niejaka ambiwalencja nami targa, bo z jednej strony książki lubimy i przyzwyczailiśmy się do powieści Wojciecha Zembatego „Koniec pieśni”, z drugiej strony cieszy nas, jak inni czytają i chętnie książkę w dobre ręce przekażemy. Tym bardziej, że wydawnictwo Znak powierzyło ją nam, abyśmy naszym czytelnikom ją podarowali.
Odzew na nasz konkurs przeszedł najśmielsze oczekiwania… Żartujemy, ale tym którzy do nas napisali dziękujemy. Wielu Was nie było, ale jesteśmy wdzięczni, że z nami jesteście. Tym bardziej, że trudno było wybrać zwycięzcę. Ale po burzliwych naradach postanowiliśmy, że jak to się mówi – zwycięzcą naszego konkursu została Klaudia Chmielewska.
Wybór nasz jest arbitralny i skrajnie subiektywny, ale spróbujemy go uzasadnić:
„Psotny Lemur” – ładny wpis, ale preferujemy kiedy „polska młodzież (chyba nie obrażamy naszego użytkownika) pisze po polsku”.
Apud85 – sporo tęsknoty, ale jednak jakiś element malkontenctwa mocno wyczuwalny się wydaje, a my preferujemy pozytywne myślenie.
RappNastyk – to chyba był komentarz do naszej niewiedzy – nie wiemy. W każdym razie tak to zinterpretowaliśmy.
Pela – tak, tutaj długo toczyła się walka, o palmę pierwszeństwa, bo wpis oryginalny (może nawet najładniejszy, poetycki i w ogóle), ale imię Pela wydaje nam się dość niespotykane. W każdym razie Klaudia wygrała o włos, nawet o pół włosa. Ale przede wszystkim Klaudia jako jedyna spełniła wszystkie założenia naszego konkursu, czyli zalogowała się na naszej stronie poprzez Facebooka i polubiła naszą stronę. Już choćby z tego powodu Klaudii nagroda się należy.
Klaudii gratulujemy i zazdrościmy, bo sami książkę posiadać chcieliśmy.
Dziękujemy Wam raz jeszcze. Tych, którzy nie zdecydowali się „odezwać” pozdrawiamy i mniemamy, że następnym razem dołączą do naszej zabawy. A książek rozdamy jeszcze w przyszłości kilka. Bądźcie uważni i bądźcie z nami.
Redakcja www.iolecko.com
Z ostatniej chwili: jeden z członków naszej redakcji zgłaszając swoje votum separatum zaproponował, że przekaże użytkownikowi „Pela” swoją własną książkę. Jaką, tego nie zdradził. Obiecał, że powiadomi ją/jego mailowo. W razie czego oświadczamy, że gust literacki członka naszej redakcji pozostaje jego osobistą sprawą.
