Psy atakują turystów w Giżach

Pewien turysta wypoczywający w pięknych Giżach przeżył nie lada stres. Otóż w czwartek 27 lipca 2017 r. o godz. 7:25, podczas porannego treningu biegowego, został zaatakowany przez trzy psy, które wybiegły z jednej z posesji w Giżach. Psy były duże, jeden podobny do bernardyna o umaszczeniu biało-brązowym. Turysta musiał salwować się ucieczką, użył kamieni by odgonić psy. Nikt nie zareagował na jego okrzyki. Sprawę zgłosił policji. Mejlowo.

Następnego dnia pod wskazany adres udał się dzielnicowy i pouczył właścicielkę. Niestety dzielnicowy nie zadzwonił do poszkodowanego, a ten przekonany o braku reakcji umieścił posesję z psami na… policyjnej mapie zagrożeń. Oznacza to, że dzielnicowy ponownie będzie musiał udać się do Giż i zweryfikować wskazane miejsce.

Morał? Życie byłoby prostsze, gdyby właścicielka zamykała bramę swojej posesji, dzielnicowy zadzwonił do poszkodowanego, a poszkodowany z interwencją na policję. A tak, prosta sprawa komplikuje się nadzwyczaj i wieść niesie, że w Giżach psy turystów atakują.

Komentarze
Więcej w Giże, KPP w Olecku, Olecko, Policja
Rocznica Powstania Warszawskiego w Olecku

Ratusz informuje: Dzisiaj tj. 1 sierpnia, o godzinie 17.00, w 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, dla uczczenia pamięci bohaterów tego...

Zamknij