Mania
To była pierwsza niedziela ferii 1985 roku. 27 stycznia. Poranek. Miasto zasypane śniegiem, jak zwykle pozostawało leniwe i szare. Typowo PRL-owskie klimaty. Ktoś wrócił z kościoła, ktoś się do niego wybierał. W kuchni szykowano obiad. W…