W imię prawdy. Pinokio i Chyra w kinie “Mazur”

W najbliższy weekend w kinie “Mazur” duzi i mali, starzy i młodzi szukać będziemy prawdy. Od tych poszukiwań wyrośnie nam długi nos i Bóg się na nas obrazi. A wszystko to w filmie “Pinokio” oraz “W imię…”.

 

Bajkę Carla Collodiego zna każdy. A kto nie zna, powinien się wstydzić. Włoska animacja zaskakuje jednak… klasycznością i wiernością literackiemu pierwowzorowi. Kreska jest tradycyjna, można nawet rzec, że nieco “kanciasta” lub jak kto woli oldskulowa. Różni się znacznie od “miękkości” amerykańskich produkcji, które powodują, że trudno odróżnić jedną bajkę od drugiej. Poza tym Pinokio, powiedzmy to sobie szczerze, w filmie Enzo D’Aló to kawał łobuza i drania. Zupełnie jak w książce. Ale być może dlatego warto wybrać się ze swoją pociechą do kina, by pokazać nieco inny świat bajek. Nie zawsze tak kolorowy jak pokazują cudotwórcy z Pixar czy Dream Works

 

Ubogi stolarz Dżeppetto czuje się samotny i tęskni za towarzystwem. Pewnego dnia, znajduje niezwykły kawałek drewna i postanawia wyrzeźbić drewnianą lalkę. Kiedy lalka jest gotowa, Dżeppetto nadaje mu imię: Pinokio. I wtedy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, kukiełka ożywa. Okazuje się, że Dżeppetto nie będzie miał z nią łatwego życia. Pajac bowiem nade wszystko lubi płatać figle i psocić, do tego nieustannie pakuje się w tarapaty. Pomagają mu sz nich wydobyć niezawodni przyjaciele: Turkusowa Wróżka, Gadający Świerszcz i pies Alidor… (opis dystrybutora)

 

“Pinokio”  (Animacja/Fantasy), 1-13 października, godzina 17:00. Bilety 12/14 zł.

O najnowszym dziele Małgorzaty Szumowskiej (“W imię…) napisano już wiele. Jedni wychwalają obraz pod niebiosa inni ganią i krytykują. Film zgarnia jednak kolejne nagrody i wywołuje kontrowersje. Każdy jednak musi wyrobić sobie zdanie sam. I może dlatego warto wybrać się w najbliższy weekend do kina “Mazur” po to by potem można było podyskutować ze znajomymi, warto było, czy może jednak nie…

 

Ksiądz Adam (Andrzej Chyra) obejmuje nową parafię i organizuje ośrodek dla młodzieży niedostosowanej społecznie. Szybko przekonuje do siebie ludzi energią, charyzmą i otwartością. Przyjaźń z miejscowym outsiderem (w tej roli Mateusz Kościukiewicz) zmusi kapłana do zmierzenia się z własnymi problemami, przed którymi kiedyś uciekł w stan duchowny. (opis dystrybutora)

 

“W imię…” (Dramat obyczajowy), 11-13 października, godzina 19:00. Bilety 12/14 zł.

 

 

Komentarze
Więcej w film, kino, Kino Mazur, Olecko, Pinokio
“Młody” Granit, EKS Szczypiorniak, drużyny z Kętrzyna i Gołdapi. Turniej Piłki Ręcznej w Olecku

W najbliższą sobotę, 12 października 2013 r. o godz. 16.00  w Hali Lega odbędzie się  Turnieju Piłki Ręcznej Juniorów z...

Zamknij