Kultura elitarna i kultura popularna
Kultura elitarna i kultura popularna. Kenneth White (twórca takich pojęć jak geopoetyka i nomadyzm intelektualny) uważa, ze pierwsza oznacza wytwory i działania zużytych, chaotycznych umysłów, a druga zaś to papka (nie mająca nic wspólnego z kulturą ludową), jaką społeczni dysydenci uważają za odpowiednią dla społeczeństwa i łatwą do sprzedania. Nasuwa się pytanie o to, czy jakikolwiek głębszy cel jest nadal możliwy i czy jest możliwa jakaś nowa epoka istnienia?
Być może rozwiązaniem jest więc wyżej wspomniana geopoetyka. Geopoetyka jako nowe działanie, postawa i spoglądanie na świat. Tworzy ona nowe słownictwo oraz nową praktykę i jest przeniknięciem licznych kultur, interakcją pomiędzy tymi kulturami, a przestrzenią.
Czy geopoetyka zapełni coraz bardziej odczuwalną pustkę, frenetyczną konsumpcję (tworzącą potrzebę tożsamości jako antidotum) i wyeksploatowaną przez nowoczesność naturę, to się jeszcze okaże. Czy połączy naukę poezję i filozofię czyniąc tym samym chociażby ten podział kultury na elitarną i popularną czymś nieaktualnym, bo świat refleksji będzie już funkcjonował w zupełnie innym obszarze?
EK