Odśnieżone drogi. Oficjalne pismo Dyrektora PZD Dariusza Kozłowskiego
Kilka tygodni temu pisaliśmy o tradycyjnym problemie (nie)odśnieżonych dróg (https://www.iolecko.com/artykul/452/Od%C5%9Bnie%C5%BCone-oleckie-drogi.html. Dziś otrzymaliśmy pismo w tej sprawie przesłane nam przez Dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Olecku, Pana Dariusza Kozłowskiego. Treść pisma publikujemy poniżej
Standardy zimowego utrzymania dróg powiatowych w powiecie oleckim.
Czynności związane z zimowym utrzymaniem dróg powiatowych w powiecie oleckim realizowane są przez Powiatowy Zarząd Dróg w Olecku i określone są one standardami: IV, V i VI (standard I, II i III dotyczy autostrad, dróg krajowych i wojewódzkich).
Większość ulic w mieście i drogi o największym natężeniu ruchu oraz te, na których odbywa się dowóz uczniów do szkoły utrzymywane są w IV standardzie. Jezdnie na drogach objętych tym standardem powinny być odśnieżone na całej szerokości i posypane na odcinkach decydujących o możliwości ruchu ustalonych przez zarząd dróg. Po ustaniu opadów luźny śnieg może zalegać na drodze do 8 godzin, podobnie jak gołoledź i lodowica, a śliskość pośniegową – do 10 godzin. Na trasie dopuszcza się występowanie warstwy zajeżdżonego śniegu i języków śnieżnych. Ewentualne zaspy powinny być usunięte w ciągu 8 godzin. Także do 8 godzin dopuszcza się przerwy w komunikacji.
Pozostałe drogi utrzymywane są w standardzie V i VI. Jezdnie na drogach objętych tymi standardami powinny być odśnieżone w miejscach zasp na szerokości co najmniej jednego pasa z wykonaniem mijanek i posypane na odcinkach decydujących o możliwości ruchu ustalonym przez zarząd drogi. Gołoledź na trasie powinna być zlikwidowana do 8 godzin od jej wystąpienia, natomiast śliskość pośniegowa jest dopuszczalna. Po ustaniu opadów luźny śnieg może zalegać do 16 godzin. Na trasie dopuszcza się występowanie warstwy zajeżdżonego śniegu i tzw. nabojów śnieżnych. Ewentualne zaspy powinny być usunięte wciągu 24 godzin. Także do 24 godzin dopuszcza się przerwy w komunikacji.
Środki, którymi dysponuje PZD w Olecku na zimowe utrzymanie dróg to kwota około 400 tys. zł. czyli na 1km drogi średnio przypada 1050 zł.( Dla porównania zarządcy dróg wojewódzkich na 1km dysponują kwotą od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych, a dróg krajowych jeszcze dużo, dużo więcej).
Pomimo, iż praca którą wykonujemy bardzo często przekracza ustalone standardy, rozumiemy, że w dalszym ciągu jest i będzie to za mało. Istnieje mała możliwość, iż dorównamy oczekiwaniom użytkowników naszych dróg. Wszyscy użytkownicy dróg powiatowych życzyliby sobie aby te drogi w okresie zimowym były “czarne”. Jednak przy środkach jakie posiadamy będzie to jeszcze długo niemożliwe. Dlatego zimą przy trudnych warunkach na drodze pozostaje nam kierowcom, jak i innym użytkownikom dróg być w pełni skoncentrowanym, mieć szczególną uwagę i rozwagę co do prędkości oraz zachowania stosownego do warunków panujących na drodze.
Z poważaniem
Dyrektor PZD w Olecku
Dariusz Kozłowski
KOMENTARZ REDAKCJI
Doskonale rozumiemy trudności wynikające z takich, a nie innych środków finansowych. Przyjmujemy także (choć z oporami) obowiązujące standardy odśnieżania. Trudno, pieniędzy jak zwykle nie ma (przy okazji ogłaszamy konkurs – szukamy instytucji, która śmiało stwierdzi, że ma odpowiedni budżet), mamy drogi w takim, a nie innym standardzie. Jednego jednak nie możemy pojąć dlaczego tyle lat nie może dojść do porozumienia jeśli chodzi o odśnieżanie dróg miejskich, gminnych, powiatowych i wojewódzkich? Dlaczego wciąż powiat dba o swoje drogi, miasto o swoje? Czyżby to było zbyt trudne dla miejskich i powiatowych urzędników? Czy mamy myśleć, że łatwiej jest wyremontowć za unijne pieniądze budynek, szkołę czy plac niż porozumieć się w kwestii odśnieżania niewielkiego powiatowego miasta?
