Jeszcze w marcu rozstrzygnie się sprawa wygaszenia mandatu Burmistrza Miasta Olecka Wacława Olszewskiego.
Przypomnijmy. W kwietniu 2016 roku Wojewoda Warmińsko – Mazurski Artur Chojecki stwierdził wygaśnięcie mandatu burmistrza sprawowanego przez Wacława Olszewskiego. Zgodnie z przysługującym prawem Wacław Olszewski złożył skargę na decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W październiku 2016 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę Wacława Olszewskiego. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia 2016 burmistrz złożył w Naczelnym Sądzie Administracyjnym skargę kasacyjną.
28 marca 2017 r. przed Naczelnym Sądem Administracyjnym odbędzie się rozprawa skargi kasacyjnej złożonej przez Wacława Olszewskiego na postanowienie wojewody warmińsko – mazurskiego. W przypadku oddalenia skargi przez NSA mandat burmistrza automatycznie wygaśnie. Oznacza to, że 28 marca 2017 r. traci on wszelkie prerogatywy jako burmistrz. Jego mandat wygasa.
Pytanie co dalej?
Zgodnie z ustawą czekają nas przedterminowe wybory. W ciągu 80 dni (czyli najpóźniej w połowie czerwca 2017 r.). Innej możliwości nie ma. Ale do tego czasu Oleckiem będzie rządziła wyznaczona przez Premier Beatę Szydło (a wskazany przez wojewodę, choć wskazanie nie równa się automatycznej nominacji) “osoba pełniąca funkcję organu” (nie jest to w żadnym wypadku komisarz), która będzie posiadać wszystkie kompetencje burmistrza miasta. Co ważne w czasie “bezkrólewia” swoją funkcję straci także zastępca burmistrza Henryk Trznadel. Rada Miejska zachowuje swoje wszystkie prerogatywy.
Burmistrz będzie jeszcze mógł się odwoływać w swojej sprawie do Strasburga i/lub wystartować w przedterminowych wyborach.
Ale może też się okazać, że NSA przychylnie rozpatrzy skargę i wtedy pojawią się zupełnie inne scenariusze.