Jerzy Połomski to ulubieniec naszych dziadków i rodziców. Dla współczesnego pokolenia jego dorobek artystyczny jawi się zapewne jako mglisty relikt niezbyt interesującej przeszłości. W końcu artysta nie rapuje, nie bituje, nie przeklina w swych utworach. Śpiewa lirycznie, grzeczne, śliczne piosenki.
Ale w latach 70 żadne imieniny, wesela czy potańców nie mogły się obejść bez jego utworów. Przy piosence „Cała sala śpiewa” bujali się wszyscy i ci, co mogli i ci, co sił mieli nie za dużo, starsi i młodsi. „Bo z dziewczynami” podśpiewywał każdy młokos z sypiącym się wąsem. „Woziwoda”, „Jak to dziewczyna”, „Daj”, „Komu piosenkę” to tylko kilka spośród wielu wielkich przebojów artysty. Znakomity głos, perfekcyjna dykcja, intrygujące, niebanalne teksty „o czymś”, znakomite aranżacje, zgrabne i chwytliwe melodie, sporo klasycznego sznytu muzycznego wywodzącego się jeszcze z tradycji przedwojennej piosenki oto charakterystyka Jerzego Połomskiego i jego twórczości.
Urodził się 18 września 1933 roku w Radomiu. Jerzy Połomski to jego pseudonim artystyczny, w rzeczywistości nazywa się Jerzy Pająk. Ukończył PWST w Warszawie i nawet w 1957 roku zadebiutował na deskach teatru Buffo. W tym samym roku nagrał także pierwsze piosenki, a już rok później zajął II miejsce w plebiscycie Polskiego Radia na najpopularniejszego polskiego piosenkarza. Wtedy to było coś! Od tego czasu przez następne, co najmniej dwie dekady, zaliczany jest do czołówki polskich wykonawców muzyki popularnej. W latach 80 nieco zapomniany i przez młode pokolenie odrzucony jako jeden z symboli tego, co nie wypadało, po latach wrócił do łask. Dziś ciepło o piosenkach Jerzego Połomskiego wypowiada się wielu współczesnych artystów. Nic dziwnego, bo na tle współczesnych gwiazd i gwiazdeczek popu, które doskonale potrafią błyszczeć głównie pupą, jego twórczość odbija się blaskiem autentycznym i niezmąconym.
Zawsze elegancki, zawsze z klasą i legendarnym tupecikiem zapewni moc wzruszeń tym, którzy niejedna imprezę przy piosenkach Jerzego Połomskiego przeżyli. W Ełku wystąpi z towarzyszeniem pianisty Janusza Senta.
Jerzy Połomski, 18 listopada (piątek), Ełckie Centrum Kultury (ul. Wojska Polskiego 47), sala widowiskowa, godz. 18.00, bilety w cenie 35/40 zł (przedsprzedaż i w dniu koncertu)