Krótkie historie. Fotografia Nadara

Fotografia Nadara


W 1861 roku 6 milionów paryżan pozuje Nadarowi. Jedni obok drugich, ściśnięci, ułożeni do fotografii. Rzecz dzieje się w słynnych katakumbach pod Paryżem, a Nadar fotografuje ludzkie szczątki zwiezione z paryskich cmentarzy. Kiedy Nadar wykonuje swoją fotografię kości już są ułożone według zasad estetyki i ogólnie pojętego piękna kompozycji.


Felix Tournachon Nadar (1820-1910) otwiera swoje fotograficzne atelier i już w 1854 roku publikuje portrety znanych i sławnych: “Quand j’étais photographe”. Portretowanie celebrytów otwiera mu drogę do kariery. Skupia się na fotografii, a Paryż w tym czasie dalej zastanawia się nad szczątkami z katakumb, czy aby nie posłuchać pewnego szalonego naukowca, który te ludzkie kości proponuje wykorzystać praktycznie, do wyrobu guzików? W epoce Nadara katakumby mają już za sobą wizytę księcia Oskara i kolację znudzonych, lub rządnych nowych wrażeń arystokratów, którzy w 1787 roku (a więc na dwa lata przed Rewolucją) urządzają sobie w katakumbach kolację katafili. Na czele smakoszy stoi hrabia Artois (przyszły król Francji – Karol X, Mme de Guigne i Mme de Polignac (przyjaciółka Marii-Antoniny). W międzyczasie pojawia się problem z zapachami wydobywającymi się z katakumb, ale Paryż zapomina o nich szybko, gdyż już zajmuje się pierwszymi rozruchami rewolucyjnymi. W katakumbach przechowuje się broń i amunicję. W czasie wojny znajduje się tam poczta.


Wykonując udane zdjęcie w podziemiach katakumb Nadar stał się pionierem sztucznego oświetlenia. Jako pierwszy też sfotografował w 1858 roku Paryż z góry, lecąc, a w zasadzie wznosząc się balonem uwiązanym niedaleko Łuku Triumfalnego.

Komentarze
Więcej w Felix Tournachon Nadar, Fotografia, Historia, Krótkie historie, kultura
Krótkie historie. Oswajanie

Oswajanie   W 1945 roku nie czuliśmy się na Mazurach jak u siebie. Próbowaliśmy natomiast tak się poczuć. Ciężkie czasy,...

Zamknij