Inscenizacja klasycznej bajki “Jaś i Małgosia” w interpretacji zespołu Opery i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku zachwyca i zaskakuje. Nic dziwnego, że każde przedstawienie w stolicy Podlasie wyprzedaje się na pniu.
Spektakl w reżyserii Roberto Skolmowskiego jest jednym z najbardziej interaktywnych wydarzeń scenicznych, jakie można sobie wyobrazić. “Jaś i Małgosia” nie tylko bawi, nie tylko uczy dzieci, ale także obdaruje je słodyczami.
Rodzicie nie muszą się jednak obawiać, że ich pociechy zajmą się jedynie pałaszowaniem smakołyków. Podczas spektaklu dzieci będą miały bowiem do odegrania ważną rolę. Zostaną do niej przygotowani przez studentów Akademii Muzycznej w Białymstoku.
Każdy z młodych widzów otrzyma instrument perkusyjny. Może dostać trójkąt, kastaniety, grzechotkę lub bębenek. Dzięki temu zagra w przedstawieniu, naśladując szum drzew, odgłosy zwierząt lub skrzypienie drzwi. Według pomysłu reżysera Roberto Skolmowskiego spektakl ma pokazać najmłodszym widzom świat opery i instrumentarium. Oswoić z dźwiękami i ze sceną.
Na tym atrakcje się nie kończą. Uwagę dzieci przyciąga zjawiskowa scenografia przygotowana przez Małgorzatę Szostakowską: drzewa w kształcie trąb, domek czarownicy to piernikowy kontrabas. Na scenie rozkwitają leśne kwiaty, po trafie biegają mała zwierzęta, a orkiestra przebrana jest za… łosie.
No i wszystko jak to zawsze bywa dobrze się kończy.
Już jutro, 11 października 2013 roku o godz. 10.00 i 17.30 “Jaś i Małgosia” na Dużej Scenie Suwalskiego Ośrodka Kultury. Bilety w cenie 15 zł. na przedstawienie o 10.00 i 20 zł. na spektakl o 17.30.