Spacer po Olecku

W ostatni weekend, 13 lutego, wykorzystując ładną pogodę i łaskawą, niezbyt mroźną zimę Olecko odwiedził Bardzo! Kulturalny Klub Dyskusyjny z Giżycka. Giżycczanie wybrali się w odwiedziny do nas, sąsiadów, ciekawi naszego miasta, naszego życia, historii i teraźniejszości. Naszym życiem i historią zainteresowała się też i Gołdap.

 

Spacer po mieście rozpoczęliśmy od centrum, gdyż Olecko jest miastem, w którym wciąż niepodzielnie od wieków główną rolę odgrywa plac opiewany mitem największego w Europie, wcześniej wraz kościołem ewangelickim i ulokowanym przy nim cmentarzem. Dziś plac przyciąga uwagę odwiedzających parkiem, Dworem Potrzeb, w którym ku zaskoczeniu wielu osób można podziwiać wystawę satyry, fontanną i licznymi pomnikami zaświadczającymi o tym, jak kształtowało się Olecko: od pomnika rzemieślników postawionego z okazji 500-lecia urodzin Mikołaja Kopernika, po pomnik wdzięczności – bardzo ładne podsumowanie historii miasta i ludzi w nim żyjących: “W hołdzie wszystkim, dzięki którym żyjemy, w pokoju i w wolnej Ojczyźnie oraz tym, którzy szczególnie zasłużyli się naszemu miastu od jego początku w 1560 roku”.

 

Spacerując po mieście odwiedziliśmy również byłych jego mieszkańców na cmentarzu ewangelickim. Przypomnieliśmy o rodzinie Czyganów, o nieistniejącym już cmentarzu w Sedrankach i rodzie Hillmannów, o pomniku ku czci żołnierzy poległych w wojnie z Austrią i Francją. Opowiedzieliśmy o aktualnych działaniach mieszkańców i Ziomkostwa Treuburczyków na rzecz cmentarza, o nowej-starej bramie. Podjęliśmy kwestię powstających w Europie parków cmentarnych – sposobu połączenia atmosfery dawnego cmentarza z ideą spokojnych, refleksyjnych parków – przestrzeni, w której przeszłość łączy się z teraźniejszością. Kolejnym etapem spaceru była historia związana z obecnością Żydów w Marggrabowej i Treuburgu: synagoga, cmentarz żydowski, kamienica, w której znajdowało się getto przejściowe. Następnie szlakiem kolejki wąskotorowej dotarliśmy pod pomnik odsłonięty w 1927 roku i poświęcony poległym w I wojnie światowej. Była to okazja, aby porozmawiać o nacjonalizmach i o naturze człowieka, o Mazurach w tamtych czasach.

 

Idąc torem hippicznym dotarliśmy do skoczni i plaży miejskiej, a oleckie jezioro odsłoniło się gościom w całej okazałości wraz z historią Oleckiego Klubu Wodnego, Dworku Mazurskiego, Chaty Mazurskiej (Chaty Jana). Drewniany most zaprowadził nas pod budynek Zespołu Szkół Technicznych popularnie zwany “Zamkiem”, gdzie niedawną historię połączyliśmy z historią XVII-wieczną, gdyż w Białej Piskiej znajduje się zegar (obecnie odrestaurowany) z dawnej zamkowej wieży, który łączy historię teraźniejszego miasta z czasami Marggrabowej i z ówczesną Biallą. Po dawnym zamku nie ma już śladu, zaś obecny budynek został wybudowany pod koniec XIX wieku i był siedzibą starostwa powiatowego. Refleksji zostały poddane również czasy plebiscytu: zachowany przez OSA “Zamek” kamień plebiscytowy wciąż czeka na uporządkowanie myśli i emocji. Końcowym etapem spaceru była ulica I-maja z bardzo ciekawą historią wojenną i, jak podają niektóre przekazy (“Dzieje Olecka”) również z historią z czasów plebiscytu, gdyż miał się na jej rogu znajdować Dom Polski. Były to czasy skomplikowane i nieoczywiste.

 

Wizyta B!KKD z Giżycka pozwoliła także mieszkańcom Olecka na dystans i spacer po mieście, na pozytywne, jak i krytyczne spojrzenie. Mogliśmy porównać na bieżąco historie Giżycka i Olecka, porozmawiać o czasach teraźniejszych, przyglądnąć się ludziom zamieszkującym aktualnie Olecko, społecznościom religijnym i ich aktywności. Wizyta B!KKD zbiegła się ze światowym odkryciem dotyczącym fal grawitacyjnych, a więc i z nieśmiałymi refleksjami, że być może zmarszczki czasoprzestrzeni odegrały również i tego dnia jakąś rolę. Z Giżycka (i Gołdapi) przyjechało wiele osób ciekawych drugiego człowieka, odnajdujących swoje miejsce na Mazurach. Dla mieszkańców Olecka było to spotkanie otwarte i każdy mógł w nim uczestniczyć. Zakończyło się wspólnymi rozmowami w jednym z oleckich barów. Być może to spotkanie to także przyczynek do tego, abyśmy także my w nieodległej przyszłości wyjechali w świat odwiedzić naszych sąsiadów, i abyśmy także podejmowali częściej takie spacery po mieście, już we własnym gronie, wspólnie przyglądali się historii i teraźniejszości, dyskutowali o niej, opowiadali o swoich subiektywnych odczuciach, dorzucali nowe historie.

 

Ewa Kozłowska

Komentarze
Więcej w Bardzo! Kulturalny Klub Dyskusyjny, Giżycko, Historia, kultura, Marggrabowa, Mazury
90. urodziny Andrzeja Wajdy w Suwalskim Ośrodku Kultury

Suwalski Ośrodek Kultury zaprasza:   6 marca 2016 r. Andrzej Wajda obchodzi jubileusz 90. urodzin. Czołowy reżyser polskiej szkoły filmowej,...

Zamknij