Mazurskie cmentarze w Oleckiej Izbie Historycznej

Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego w niemal każdym mazurskim lesie lub zagajniku można znaleźć stary cmentarz? Jedne zadbane, inne zniszczone, zarośnięte. Niemal zawsze “podzielone”. Po jednej stronie w równym szeregu mogiły niemieckich żołnierzy. Po drugiej nagrobki z prawosławnymi krzyżami – symbole dawnej świetności rosyjskiej armii. Strzelali do siebie, walczyli na bagnety, po to by przez następne lata spoczywać w sąsiedztwie wroga. Często z dala od domów, rodzin. Często ich imion nie znali nawet ci, którzy ich grzebali. Wiele nagrobków zawiera zwięzłą inskrypcję – żołnierz nieznany. Przetrwali czasy pokoju, kolejnej okrutnej wojny i nowego ładu. Za kilka lat obchodzić będziemy setną rocznicę wybuchu I wojny światowej, która zniszczyła bezpowrotnie spokój sielskich mazur i pozostawiła swój trwały ślad w postaci niewielkich cmentarzy.

 

O ich znaczeniu i symbolice w najbliższy czwartek w Oleckiej Izbie Historycznej opowie dr Stefan Marcinkiewicz z Ełku, który nie tak dawno gościł w Olecku przy okazji dyskusji „Mazury: Od Muzeum Ziemi Ojczystej do Cudu Natury”.

 

Zapraszamy 22 marca, o godz. 17.00. Wstęp jak zawsze wolny i jak zawsze Pani Eliza przyjmie wszystkich gości z otwartymi ramionami.

 

Komentarze
Więcej w Historia, Olecka Izba Historyczna, Olecko
Poddasze w ogniu

W miejscowości Markowskie gm. Wieliczki spłonęło poddasze domu jednorodzinnego. Do pożaru doszło w dniu dzisiejszym tj 20.03.2012 roku około godziny...

Zamknij