Niechlubna rekordzistka Janina M. i bandyci
Z jednej strony mamy dla was pozytywne informacje o kolejnym rekordzie WOŚP, z drugiej niezbyt miłe wieści przekazane przez Policję. Trzeba przyznać, że brzmią one niepokojąco. Aż włos jeży się na głowie, gdy pomyśli się, że na naszej drodze mogliśmy spotkać Janinę M. Bandycki wyczyn Andrzeja M., Piotra K., Piotra S. i Wojciecha K nie zasługuje na jakikolwiek komentarz. Ich miejsce jest w więzieniu.
Komunikat policji:
Niechlubna rekordzistka długiego weekendu.
W minioną niedziele 8 stycznia około godziny 0.30 w Cimochach na drodze wojewódzkiej nr 655 doszło do zdarzenia drogowego. Na miejsce pojechali policjanci z drogówki. Ustalono, że kierująca osobowym oplem Janina M. z Suwałk z nieustalonej przyczyny zjechała nagle na lewy pas drogi , wjechała do przydrożnego rowu i uderzyła w drzewo. Po wstępnym sprawdzeniu stanu trzeźwości kierującej okazało się, iż ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Z ogólnymi obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala gdzie pobrano krew do badań . Teraz Janina M. będzie odpowiadać za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa na drodze.
Sprawcy rozboju odpowiedzą przed sądem.
Oleccy policjanci zatrzymali do wyjaśnienia czterech młodych mężczyzn. 26-letni Andrzej M, 29-letni Piotr K., 28-letni Piotr S oraz 24-letni Wojciech K. są podejrzani o dokonanie rozboju. Cała czwórka usłyszała już zarzuty i przyznała do winy. Na wniosek policji i prokuratury wobec dwóch z nich sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Do zdarzenia doszło 5 stycznia br. około godziny 1.50 w Olecku. Wtedy to Andrzej M, Piotr K, Piotr S oraz Wojciech K mięli wtargnąć do jednego z mieszkań. Wspólnicy wyważyli drzwi a wewnątrz używając przemocy poturbowali domowników. Napastnicy byli bardzo agresywni i grozili im także pobiciem i pozbawieniem życia. Z mieszkania sprawcy ukradli telefon komórkowy i drobne przedmioty o łącznej wartości ok. 2500 zł. Zaledwie po kilku godzinach policjanci zatrzymali do wyjaśnienia tej sprawy czterech podejrzanych. Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty popełnienia przestępstwa rozboju. W trakcie przesłuchań cała czwórka przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Policjanci wspólnie z prokuratorem wystąpili do Sądu Rejonowego w Olecku z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Decyzją sądu wobec Andrzeja M i Piotra K zastosowano dozór policyjny natomiast Wojciech K i Piotr S zostali aresztowani i najbliższe 3 miesiące spędzą za kratkami.
Teraz wszyscy podejrzani za popełnione przestępstwo będą odpowiadać przed sądem karnym, grozi im kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.