Plac Wolności czy olecki rynek. Burmistrz zapowiada współpracę z urbanistami i dalsze konsultacje
Dziś w godzinna porannych w oleckim Ratuszu odbyło się spotkanie z przedsiębiorcami w sprawie planu zagospodarowania Placu Wolności. Pomimo wczesnej pory frekwencja dopisała, przedsiębiorcy dość licznie przybyli na spotkanie. W czasie rozmów padło wiele gorzkich słów, nie zabrakło pretensji, ale ostatecznie, gdy emocje opadły pojawiło też wiele konstruktywnych propozycji.
Burmistrz oficjalnie zapowiedział, że władze Olecka chcą podjąć współpracę z Wydziałem Urbanistyki Politechniki Białostockiej i zlecić przygotowanie kilku planów koncepcji zagospodarowania przestrzeni “oleckiego rynku”. Jeśli ten pomysł wypali, a wedle burmistrza są na to szanse (rozmowy trwają), to w przyszłym roku rozpoczną się konsultacje z mieszkańcami. Będziemy więc dyskutować nie tylko o naszych propozycjach, ale i wizjach specjalistów. Niewątpliwie pomysł, by oleckim rynkiem zajęli się urbaniści (choćby i przyszli) i spojrzeli na nasze miasto z dystansu, należy uznać za bardzo dobry (choć oczywiście jeszcze nie znamy kosztów współpracy, ale niekoniecznie muszą one być wysokie). Trzymamy więc kciuki za to aby nie skończyło się na deklaracjach burmistrza, ale konkretnych koncepcjach, o które będziemy mogli się zażarcie w przyszłym roku spierać.